Przeciętny Polak wytwarza ponad 300 kilogramów odpadów rocznie, a tendencja jest zdecydowanie rosnąca. Jeśli chcemy ocalić naszą planetę, musimy podjąć działania tu i teraz. Wprowadzając kilka dobrych nawyków, możemy znacząco wpłynąć na poprawę stanu środowiska oraz ograniczyć eksploatację zasobów naturalnych. Jak to zrobić?
Zmiany wprowadzaj małymi krokami
Ciężko jest zmienić nawyki. Badania pokazują, że dopiero czynność wykonywana regularnie przez 21 dni może wejść do naszej codziennej rutyny. Aby skutecznie wprowadzić proekologiczne zmiany, nie wywołuj w domu rewolucji. Ma ona bardzo małe szanse powodzenia. Lepiej stawiać małe kroczki, które skutecznie poprowadzą Cię do obranego celu.
Na dobry początek zacznij od ograniczenia plastiku. Możesz zrezygnować z butelkowanej wody oraz niektórych produktów spożywczych w foliowych opakowaniach. Wybieraj wędliny i sery na wagę, które ekspedient zapakuje w Twój pojemnik lub papier, a tzw. mineralkę zastąp równie smaczną wodą kranową.
Ekologiczne sposoby na sprzątanie
Jednym z najgorszych i generujących największe ilości śmieci zwyczajów nowoczesnych ludzi jest… sprzątanie. Choć wydaje się to irracjonalne, robiąc domowe porządki zapełniamy nasze kosze na odpadki po brzegi. Zamiast wielorazowych szmatek zużywamy całe rolki ręczników papierowych i wylewamy litry szkodliwej dla środowiska oraz ludzi chemii, opróżniając tym samym kolejne plastikowe butelki, które rozkładają się setki lat.
Jeśli nie czujemy się na siłach, by samemu tworzyć środki czyszczące na bazie octu oraz sody, możemy kupować gotowe płyny z bardziej przyjaznym składem. Zamiast jednorazowych ręczników zaopatrzmy się w wielorazowe ścierki na rolce, a do mycia naczyń używajmy ekologicznych czyścików lub silikonowych drapaków. Pomimo tego, że są one wykonane z tworzywa sztucznego, nie wymagają tak częstej wymiany, jak tradycyjne gąbki, dlatego też są lepszą opcją.
Wybieraj surowce naturalne
Nieważne czy chodzi o ubrania, akcesoria do sprzątania, czy też dekoracje do domu. Najlepiej wybierać produkty wytworzone z tego, co dała nam natura. Aluminiowe kije od mioteł pokryte warstwą z tworzywa sztucznego z powodzeniem zastąpisz wersjami drewnianymi lub bambusowymi, które posłużą znacznie dłużej.
Poliestrowe ubrania kiepskiej jakości zamień na ponadczasowe, klasyczne elementy garderoby wytworzone z bawełny, wełny, wiskozy lub jedwabiu. W roli worków śniadaniowych natomiast doskonale sprawdzi się papier lub woskowijki, których można użyć wiele razy. Przykładów jest bardzo wiele, gdy zaczniesz zwracać uwagę na materiały, które Cię otaczają, szybko wejdzie Ci to w nawyk i w niewymuszony sposób będziesz wybierać produkty przyjazne naszej planecie.
Komunikacja zbiorowa jako klucz do zdrowia
Ludzie żyjący w miastach już od wczesnej jesieni zaczynają narzekać na tragiczny stan powietrza. Nie możemy zmusić wszystkich do wymiany pieców, które w wyniku spalania węgla powodują znaczne zanieczyszczenia, ale możemy wybrać komunikację miejską, dzięki czemu jedno auto mniej będzie emitowało spaliny.
Jeśli co druga osoba jadąca własnym pojazdem zrezygnowałaby z tego środka lokomocji, stan powietrza zdecydowanie by się poprawił. Mieszkając poza miastem, poruszanie się autobusami bywa trudne, jednak chcąc wprowadzić do swojego życia ekologiczne zwyczaje, możemy zacząć proponować sąsiadom poranne podwózki. Nie dość, że w ten sposób zaoszczędzimy kilka groszy na benzynie, to jeszcze zmniejszą się korki oraz wydzielanie dwutlenku węgla do atmosfery, a co za tym idzie, będziemy zdrowsi.
Jak widać, wcale nie potrzeba wywoływać wielkiej rewolucji, żeby chociaż odrobinę wyhamować zmiany klimatu. Pamiętajmy, że nawet niewielkie zmiany mają dzisiaj ogromne znaczenie i to od nas zależy, jak będzie nam się żyło za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat.