Sezon letnich wakacji powoli się kończy. Razem z początkiem roku szkolnego na drogach międzynarodowych panuje coraz mniejszy ruch. To jednak tylko pozorny spadek zainteresowania turystycznymi wojażami Polaków. Coraz więcej osób decyduje się na tzw.: „wakacje last minute” we własnym wykonaniu. Pakując samochód warto zabezpieczyć się na wypadek problemów na trasie. Właśnie w tym może pomóc zapasowe koło dojazdowe. Dlaczego akurat dojazdówki powinniśmy umieścić na dnie bagażnika?
W trasę zabierz dojazdówki
Dojazdówki to potoczne określenie na koła dojazdowe. Są niczym innym jak zapasowym ogumieniem, które zakładamy w przypadku przebicia opony. Charakterystyczną cechą kół dojazdowych jest ich mały rozmiar- bez trudu zmieszczą się w bagażniku, co nie zawsze jest możliwe w przypadku klasycznych kół zapasowych. To istotna cecha kiedy na wymarzone wczasy wybieramy się właśnie samochodem. Podczas kilkunastodniowych podróży, dodatkowe miejsce w bagażniku to nie lada udogodnienie dla wszystkich pasażerów. Dodatkowe słoiki czy zestaw campingowy zamiast opony, dostatecznie przemawiają do wyobraźni. Chociażby dlatego warto zabrać w trasę dojazdówki.
Trzeba jednak wiedzieć, że dojazdówki maja nieco inne zastosowanie. O ile klasyczne koło zapasowe to nic innego jak zwykłe, pełnowymiarowe koło, które teoretycznie na stałe może zastąpić przebitą oponę, o tyle koło dojazdowe ma służyć jedynie dojechaniu do najbliższego serwisu opon. Nie wskazane jest jego długotrwała eksploatacja.
Koła dojazdowe sposobem na drogą naprawę za granicą
Podczas podróży na wakacje to właśnie złapanie kapcia jest najczęstszą przyczyną nieoczekiwanych postojów. Dojazdówki kupione w Polsce mogą okazać się zbawieniem, kiedy zostaniemy unieruchomieni chociażby w Szwajcarii – jednym z najdroższych krajów Europy. Koszt zakupu koła dojazdowego w Polsce zależnie od modelu zaczyna się już 100 zł. Za nową oponę w Szwajcarii, Norwegii Czy Danii zapłacimy najmniej ok 400 zł. Różnica wydaje się nie wielka? Po doliczeniu kosztu lawety i wymiany opony mało prawdopodobne że zamkniemy się w 2000 zł. Może się udać jeśli wybierzemy naprawę od kupna nowej opony. Decydując się na dojazdówki ominie nas koszt i stres.
Dlaczego lepiej zapakować koło dojazdowe niż klasyczne koło zapasowe?
Jak już wspomnieliśmy, podczas letnich wojaży po drogach Europy liczy się przede wszystkim oszczędność przestrzeni w bagażniku auta. Dojazdówki cechuje mniejszy rozmiar, a więc decydując się na nie oszczędzamy miejsce. Kolejną cechą, która stawia je ponad klasycznymi kołami zapasowymi jest o wiele niższa cena zakupu. Mniej materiału potrzebnego do wytworzenia to mniejsze koszty samego produktu.
Bezpieczne wakacje – Podsumowanie
Niezależnie czy w na wakacje samochodem zabierzemy dojazdówkę, klasyczne koło zapasowe czy zdecydujemy się na podróż „na wariata”, warto zwrócić uwagę również na inne elementy samochodu. Przed każdym wyjazdem w trasę zalecamy udać się do mechanika i sprawdzić czy auto da radę pokonać tysiące kilometrów. Od stanu technicznego naszego pojazdu zależy nie tylko nasze życie, ale również innych użytkowników drogi.