Trzy przykładowe miejsca, gdzie można zobaczyć Zorzę:
1. Szwecja – Abisko
Abisko – niewielka miejscowość położona na samym skraju północnej Szwecji. Abisko znane jest z dwóch rzeczy. Tu zaczyna się (lub kończy) najdłuższy szlak górski Szwecji. Słynny Kungsleden (Szlak Królewski) liczący 450 km długości i przechodzący przez najfantastyczniejsze górskie zakątki kraju. Druga rzecz, dla której do Abisko ściągają tłumy turystów – to właśnie zorza polarna. Głównym centrum obsługującym turystów korzystających z obu atrakcji jest schronisko (a raczej cały kompleks schroniskowo-hotelowy) prowadzony przez Svenska Turistföreningen (STF) – czyli Szwedzką Organizację Turystyczną.
Gdzie nocować? W Abisko nie ma zbyt wielu opcji nocowania. Jest dosłownie kilka obiektów. Największy z nich to właśnie ten prowadzony przez STF. Obiekt nie leży w samej miejscowości, tylko kilka kilometrów na zachód (w stronę Norweskiej granicy). Można tu skorzystać zarówno z ekskluzywnych apartamentów, jak i schroniskowych sal wieloosobowych.By nocować tu w miesiącach zimowych, warto rezerwować miejsce kilka miesięcy wcześniej.
Jak dojechać? Do Abisko można dotrzeć z Polski na kilka sposobów. Własnym autem (długa trasa i trzeba sporych umiejętności, bo ostatnie kilkaset kilometrów znad Bałtyku trzeba pokonać po oblodzonych drogach – choć są odśnieżane, nie ma co liczyć na czarny asfalt). Lepszą opcją jest dolot samolotem do Kiruny lub do norweskiego Narwiku (odpowiednio ok. 100 km i 90 km od Abisko). Z lotnisk można się tu dostać zarówno autobusami, jak i koleją. Uwaga, przy kompleksie STF jest osobna stacja kolejowa.
Co robić? Abisko jest cudownie położone w środku szwedzkich gór. Życie skupia się tu wzdłuż głównej drogi – Narwik-Kiruna. Poza nią są zupełnie puste, dzikie przestrzenie. Zimą przede wszystkim można tu uprawiać turystykę narciarską (śladówki, skitouring). Warto wybrać się choć na kawałek szlaku Kungsleden (schroniska zwykle są czynne od początku marca do początku maja – kiedy cały czas zalega śnieg).
Oprócz tego psie zaprzęgi, skutery i lepienie bałwanów. Uwaga. Bywa tu naprawdę zimno, więc warto zabrać ze sobą dobry zestaw odzieży . Za to w ciepłym kompleksie STF można spotkać ludzi polujących na zorzę z całego świata. Bo jeśli ktoś wybiera się na zorzę do Szwecji to właśnie do Abisko.
2. Norwegia – Alta
Alta – miejscowość na dalekiej północy Norwegii (160 km od Przylądka Północnego) jest pięknie położona zarówno nad morzem, nad rzeką, jak i w górach. Miejsce to przyciąga wielu turystów, w tym – obserwatorów zorzy.
Gdzie nocować? Dla tych z zasobniejszym portfelem atrakcją jest nocleg w Igloo Hotel – hotelu zbudowanym z lodu. Dla oszczędnych – da się znaleźć tanie hostele. Dla tych bez grosza – pozostaje namiot, ale wypróbowaliśmy – da się ?
Jak dojechać? Do Alty najłatwiej dolecieć samolotem (z Polski zwykle przez Oslo).
Co robić? Można tu spróbować wielu zimowych atrakcji typu jazda psim zaprzęgiem lub zwiedzanie okolicy skuterem.
Dla wielbicieli zimowych wędrówek – można wybrać się na wycieczkę przez Finnmarksvidda, czyli największy płaskowyż w Norwegii, a Alta to świetny punkt startowy. Przykładowo z Alty można oznakowanym tyczkami szlakiem dotrzeć na nartach do Karasjok. Jest to trasa o długości około 100 kilometrów i można ją pokonać nocując w schroniskach (koniecznie wcześniej trzeba rezerwować noclegi!) lub pod namiotem (można rozbijać się w dowolnym miejscu, poza bezpośrednim otoczeniem schronisk i innych domów).
Zorza: Zorza w Alcie może być widoczna od połowy września do po połowy kwietnia, ale największe szanse są w marcu i październiku.
3. Islandia – Vik i Myrdal
Islandia jest jednym z popularnych miejsc do obserwacji zorzy. Wyspa jest z resztą tak ładna, że nawet bez zorzy nikt nie pożałuje, że tam pojechał. Cała Islandia, poza większymi miejscowościami (których nie ma aż tak wiele), jest dobra do oglądania nieba. Ale Vik i Myrdal na południu wyspy to jedna z lepszych baz wypadowych.
Gdzie nocować? W okolicach Vik i Myrdal można znaleźć sporo hoteli, hosteli i domków do wynajęcia. Trzeba pamiętać, że Islandia przeżywa boom turystyczny i najlepiej rezerwować noclegi z dużym wyprzedzeniem.
Jak dojechać? Od kilku lat na Islandię można dolecieć tanimi liniami lotniczymi. Po wyspie można poruszać się autobusami. Choć najbardziej popularną formą jest wynajęcie samochodu. Daje to sporo swobody w zwiedzaniu. Przed podróżą warto sprawdzić stan dróg, którymi planujemy się poruszać – wiele z nich można przejechać jedynie samochodami terenowymi, a przy złej pogodzie niektóre drogi są zamykane.
Co robić? Przy okazji obserwacji zorzy można spróbować swoich sił na islandzkich wyżynach.